top of page
  • ZdjÄ™cie autoraKuba Urba Photo

MALARSTWO

Fotografia nie jest związana z patrzeniem, lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym, na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić, aby ludzie patrząc na twoje zdjęcie, cokolwiek odczuwali.

Bill Brandt


Baudelaire bał się tej "nowej sztuki", jak określał fotografię. Obawiał się o swoje ukochane malarstwo. Nakazywał by fotografia została sprowadzona do praktyki rzemiosła, które jest potrzebne do katalogowania, archiwizowania i urzędniczej statystyki. Jeszcze do techniki, która wymaga zarejestrowania rozwijającej się mechaniki w budownictwie, przemyśle albo policji. Widział zagrożenie dla malarstwa w odbiciu rzeczywistości, która może być utrwalona otwarciem migawki.


Susan Sontag pisała, że fotografia ma za mało słów, że jej język jest zbyt ubogi i musi czerpać z malarstwa. Zabawa światłem, kolorami przestrzeni, oświetleniem i sztuka, ponad zmysłowej dla artysty, możliwości dostrzegania załamania konturów, rozmycia czy podbicia kolorów, to wszystko jest język wprost zaczerpnięty z malarstwa.


Takich obaw, jak te u Baudelaire'a pojawiało się więcej u sztukmistrzów słowa, którzy kochali się w malarstwie. Niepotrzebnie. To przecież zupełnie inny rodzaj wypowiedzi.. Sontag podbija swoimi esejami wartość fotografii w porządku obrazowania, ale zarazem podkreśla, że jest to zupełnie inny rodzaj poszukiwania odpowiedzi w ilustrowaniu rzeczywistości albo jej odbicia w kosmosie. Fotografia porusza tak samo jak malarstwo, ale to jakby porównywać literacką fabułę do uwzniośleń poezji. Czy fotografia jest bardziej opowieścią czy poezją, to już każdy sam może zdecydować, oglądając fotografie lub naciskając spust aparatu.


7 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

PIĘKNO

TAMTE OCZY

bottom of page